PROJEKT „TIGER”


Jeep Grand Cherokee WK- turystyka offroad

Jeep WK tuning


Budowa wymarzonego Jeep’a WK

„Mam do podrasowania Jeep’a”- kiedy otrzymujemy tak rozpoczynający sie e-mail w sprawie modyfikacji, już wiemy, że to robota dla nas. Podobnie jak inni w naszej branży, skupiamy się na kwestiach mechanicznych, bezpieczeństwa i pracy „zgodnie ze sztuką”. Staramy się jednak zawsze pójść o krok lub nawet kilka kroków dalej i stworzyć auto o nietuzinkowym wyglądzie. Detale są dla nas niezwykle ważne, bo to one właśnie decydują o tym , jaki będzie efekt końcowy. Dzięki temu tworzymy nie tylko terenowe auta, ale sprawiamy, iż cieszą one swoich Właścicieli.

Indywidualna koncepcja

Właściciel miał własna koncepcję na kolorystykę pojazdu. Jeep miał częściowo pozostać w oryginalnym zielonym lakierze, na niektóre elementy mieliśmy nałożyć czarną powłokę Line-X. Ostateczny efekt to elementy w kolorze pomarańczowym. Bez wątpienia był to dość oryginalny wybór. Do nas należała decyzja, które elementy zostaną polakierowane na nowe kolory. Częściowo koncepcja wizualna była jednak powiązana z użytkową. Jeep służy głównie do wyjazdów rekreacyjnych i transportu kajaków. Są one przewożone na dachu. Z uwagi na to, polakierowane powłokami Line-X musiały zostać najbardziej narażone na porysowanie i działanie wody elementy. Można powiedzieć, iż, przy takim właśnie sposobie użytkowania, powłoki Line-X są niezniszczalne. Dodatkowym atutem jest doskonałe zabezpieczenie przed kontaktem z wodą. Na temat niezwykłych cech tej technologii można przeczytać TUTAJ.

W związku z tym, powłoką ochronną zostały pokryte maska, klapa bagażnika i cały dach pojazdu. Dodatkowo zabezpieczyliśmy również dolne strefy karoserii, co łącznie stworzyło interesujący efekt wizualny. Także istniejące, chromowane progi boczne, polakierowaliśmy Line-X’em, dzięki czemu pasują do nowej koncepcji.

Pozostał jeszcze wybór pomarańczowych akcentów. Dawkowanie kolorystycznych dodatków jest pozornie łatwe. Z doświadczenia wiemy jednak, jak ważnym aspektem jest tu umiar. Bardzo łatwo przekroczyć granicę dobrego smaku i zamiast efektu wow, otrzymać efekt przerysowania. Zdecydowaliśmy, iż na pomarańczowo polakierujemy listwy boczne, listwę zderzaka tylnego i kratkę grilla oraz hak liny wyciągarki. Aplikacji dokonaliśmy przy użyciu powłok 2K.

Offroadowy pazur-Jeep WK tuning

Dość zmęczone eksploatacją zawieszenie Jeep’a zastąpiliśmy nowymi sprężynami i amortyzatorami marki OME. Przy okazji dokonaliśmy przeglądu mechanicznego i niezbędnych wymian części eksploatacyjnych. Zamontowany zestaw umożliwił montaż większych opon. Ze względu na to, iż Jeep porusza się także poza asfaltem, zamontowaliśmy opony MT cenionego producenta Yokohama. Powędrowały ona na nowiutkie alufelgi offroad w rozmiarze 17″. Właściciel wybrał kultowy model amerykańskich felg Rockstar 2. Niewątpliwie „wypasione” felgi są jednym z kluczowych elementów podrasowania wyglądu auta.

Pod zderzakiem fabrycznym ukryliśmy płytę pod wyciągarkę. Trafiła na nią wyciągarka polskiej marki Dragon Winch. Doskonale znamy ten model z serii Maverick i szczerze polecamy.

Na zderzaku zamontowaliśmy nakładkę z bull barem, na której został umieszczony panel dalekosiężny. Dodatkowe źródło światła jest niezwykle przydatne podczas poruszania się w terenie po zmroku. Ze względu na doskonałe parametry i jakość, zastosowaliśmy panel marki Osram.

Aby zabezpieczyć doposażenia przed korozją, nakładkę, a także osłonę czołową, która jako pierwsza ma kontakt z przeszkodami w terenie, polakierowaliśmy w technologii Line-X. Dzięki temu wszystkie elementy pojazdu tworzą całość i zyskały niemal fabryczny wygląd. Biorąc pod uwagę nie tylko aspekt funkcjonalny, ale również estetyczny, jest to niewątpliwym atutem!

Solidne podstawy

Zbudowanie wymarzonego auta nie byłoby możliwe na kiepskiej bazie. Zanim przystąpiliśmy do przyjemniejszej części projektu, czyli realizacji koncepcji wizualnej, mieliśmy za sobą szereg prac przygotowawczych. Jeep był nieco zaniedbany pod względem blacharskim i bezsprzecznie wymagał napraw. Niektórych elementów nie było sensu ratować- wymieniliśmy trzy pary drzwi, nadkole przednie. Pozostałe miejsca noszące ślady korozji, starannie naprawiliśmy.

Po zakończeniu prac blacharskich poddaliśmy Jeep’a standardowemu procesowi konserwacji podwozia. Trzeba jednak pamiętać jak istotne jest regularne kontrolowanie stanu podwozia. Powłoka ochronna zużywa się pod wpływem warunków zewnętrznych i wymaga okresowego odświeżania.

Jeep w nowym wydaniu wygląda dokładnie tak, jak wymarzył sobie jego Właściciel. Ty również możesz spełnić swoje marzenia!

Chcesz takie auto?

Skontaktuj się z nami!